Od dawna marzyliśmy z mężem, by wybrać się przynajmniej na weekend w zaciszne miejsce gdzieś z dala od domu... Ale też nie za daleko, by jednak nie spędzić pół dnia w samochodzie. Nigdy nie korzystałam z zakupów grupowych, ale mój brat już dwa razy wykupił pobyt w hotelu po korzystnej cenie. Przypomniała mi się ta opcja, bo jednak nie zamierzałam też wydawać na tę atrakcję nie wiadomo ile pieniędzy. Na gruponie wyszukałam fajną ofertę hotelu Amax w Mikołajkach. Gdy zadzwoniłam dopytać o wolne terminy, okazało się, że dla dwóch rodzin w weekend (jechaliśmy ze znajomymi i ich dziećmi) najbliższy wolny termin to 1-3.11.2013. W tym też okresie właściciele hotelu przygotowali specjalną jesienną ofertę w super ekstra atrakcyjnej cenie, a my z niej skorzystaliśmy :)I tak oto: apartament 2-osobowy był w cenie promocyjnej pokoju 2-osobowego - 249 zł / doba x 2 doby 498 zł. W apartamencie w pokoju dziennym była 2 osobowa rozkładana sofa, a w szafie 2 komplety pościeli - przydały się dla dziewczyn. Kuba miał również zagwarantowane łóżeczko, także z bialutką, pachnącą pościelą.
Dzieci do lat 7 - pobyt bezpłatny.
W cenę wliczone były śniadania i obiadokolacje (do oporu..., wybór z kilkunastu dań, wszystko co tylko udało nam się spróbować było przepyszne! ), mini przedszkole dla dzieci, turniej tenisa stołowego z nagrodami niespodziankami, warsztaty plastyczne, ognisko z pieczeniem kiełbasek w ogrodzie hotelowym, kino familijne na dużym ekranie, ponadto: korzystanie z basenu z hydromasażem, sauny suchej, jacuzzi, bilarda, tenisa stołowego, pokoju zabaw dla dzieci oraz bezprzewodowego internetu Wi - Fi. Gdy wybraliśmy się na basen, mieliśmy go wyłącznie do naszej dyspozycji. Jacuzzi z widokiem na jezioro... Zaś dopełnieniem był relaksacyjny masaż pleców dla osoby dorosłej... I wszystko w cenie 498 zł/2 doby za całą naszą pięcioosobową rodzinkę, w *** hotelu, z pełnym wyżywieniem.
Hotel Amax jest wyjątkowo przyjazny dla rodzin z dziećmi - właściwie chyba każdy był tam ze swoim potomstwem. Oferują mnóstwo atrakcji dla dzieci, w restauracji królował kącik lego - najmłodsi goście hotelowi integrowali się tam podczas każdego posiłku :) Dla Kuby i Olka zawsze do dyspozycji mieliśmy krzesełka do karmienia, a dziewczyny otrzymywały specjalnie dla dzieci przygotowane posiłki.
Niesamowite było to, że gdy dzieci biegały SWOBODNIE po niemal całym hotelu, personel patrzył na nie z uśmiechem, a kelnerzy manewrowali między maluszkami tak zwinnie z tacami niczym wyczynowi artyści cyrkowi :D
W hotelu mile widziane są również zwierzęta domowe - przed wejściem głównym stoją nawet miski z wodą dla czworonogów: osobna dla psów, osobna dla kotów :)
Reasumując - pobyt spędziliśmy bardzo miło i przyjemnie. Hotel postawił naprawdę wysoko poprzeczkę. Ciężko będzie coś znaleźć w podobnym standardzie, w podobnej cenie i z takim nastawieniem do dzieci.
Polecam wszystkim z całą odpowiedzialnością!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz